Ostatnio było na naszym blogu wybitnie plenerowo, więc dziś, dla odmiany, postanowiliśmy pokazać coś podpatrzonego:). W lipcu mieliśmy okazję wybrać się w Sudety, do pięknej Kotliny Kłodzkiej, gdzie w uroczej małej miejscowości uzdrowiskowej odbył się ślub Moniki i Marcina. Serdeczność, radość, wzruszenia, nerwy, emocje, dużo śmiechu i dobra zabawa - oto słowa, którymi w skrócie można opisać ten dzień.
A kilka dni poźniej porwaliśmy M&M do strasznego dworu, by po paru spędzonych tam godzinach wypuścić ich wprost do jeziora. Co tam robili, zobaczcie sami:).
Kochani, dziękujemy za wspólnie spędzony czas:).























































bardzo lubię oglądać, co robicie Waszym Parom :D
OdpowiedzUsuńwodne miodne :)
fajny reportaz, super sesyjka, a przedostatnie zdjecie cud miod.
OdpowiedzUsuńfiliżanka kawy w jeziorku .... mmmm :)
OdpowiedzUsuń